13 marca 2011

ESCN: MECZ - CHICKENS FARM CORPORATION

ESCN Liga Sezon II - mecz 3
3 kolejka w lidze ESCN za nami. W tym tygodniu spotykamy się drugi raz z klanem CFC. Gramy replay z poprzedniego sezonu – Alley (VIP). Mecz z początku zapowiadał się fatalnie, Lelkowi dzień wcześniej zdychają słuchawki – na szczęście Utyl wysyła specjalną paczkę z nowymi słuchawkami (na których gówno słychać:P). Przy wejściu na serwer poszły słuchawki... Jabolowi.
Tak jest jak zamiast siedzieć jeździ się krzesłem po kablu :P. Na szczęście szybko problem został załatany. Z małym poślizgiem zbieramy się w komplecie na serwerze i po jakimś czasie udaje nam się zacząć mecz :).
Zaczynamy w defens. Tak jak w poprzednim sezonie nie popełniamy błędów i z początku skutecznie powstrzymujemy VIPa. 3:0 dla Hornets. Po zmianie stron
zdecydowaliśmy zagrać tak jak w Night Cupie czyli w 2min zakończyć rundę. Pierwsza runda wyszła nam idealnie – tak, że po 2min nadal dogadywaliśmy się co, jak i gdzie :P. Podczas drugiego szturmu poszło już lepiej i udaje nam się zdobyć rundę, która była chyba kluczowa w tym meczu. Po tej wygranej CFC nas zaskoczyło rushem na hotel gdzie było ostre starcie i o mały włos nie straciliśmy VIPa. Na szczęście udaje nam się powstrzymać szturm i zdobywamy kolejną rundę. Po połowie 5:1 dla Hornets.
W kolejnej obronie wiedzieliśmy, że już nie będzie tak łatwo jak na początku więc musieliśmy wprowadzić drobne zmiany w ustawieniu. CFC ładnie szturmowało na nas i z sek na sekundę znikały kolejne szerszenie z SAI. Mieliśmy sporo szczęścia :) Kończyła się runda i każdy zdziwiony, że tą rundę wygrywamy właśnie my... gdyby nie te farty w obronie mogliśmy stracić rundę/y? Wynik końcowy 10:2 dla Szerszeni.

Wynik: 10:2
Skład: LELEK (VIP), UTYL, JABOL, KWIATOS

2 komentarze:

  1. Dzięki serdeczne za meczyk
    Gratulacje zwycięstwa.

    Problemy małe też były po naszej stronie:
    -grab w każdej rundzie 15-20'sto sekundowe zwiechy gry,
    -ja SAW_Mill'a nie widziałem przez cały mecz na BFT (SAI w AA2),
    -w jednej rundzie jak grałem VIP'em to mi brakło "pestek" (na light wziąłem)

    Ale fajnie jak zawsze się przeciwko grało.
    GJ

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Louis

    Ja to w ogóle nie byłem zdatny do gry :P
    Ale Vip na light to eco soldier :D

    No to do następnego razu i oby nie na Alley - Vip xD

    OdpowiedzUsuń