ESCN: MECZ - VICTORIANS

Zaczynamy w końcu mecze rewanżowe. Gramy ponownie z klanem Victorians i... ponownie na mapie Stronghold. Tym razem tryb T&H. Przed meczem wchodzimy na publiczny serwer 4SPR & Victorians i się rozgrzewamy razem z naszym przeciwnikiem :). Na publiku wszystko było w 100% git i gdyby taki poziom był zachowany na meczu było by też git :) 

Szybko taktyka podczas discardround i jedziemy. Z początku szło nam „niby” łatwo bo w połowie meczu wygrywaliśmy 6:0 chociaż i tak każda z tych rund trwała prawie całe 5min i wszystko się wyjaśniało pod koniec. Później przeciwnik zmienia jedną osobę a u nas zaczyna się wszystko psuć. Mieliśmy bardzo ładne początki rund co dawało nam wysoką przewagę a i tak nie udawało nam się nic z tym zrobić i przegraliśmy 3 rundy pod z rzędu. Następnie zmiana stron i kolejne problemy ale nie było aż tak tragicznie. Raz przeciwnik się wykrwawił a raz cudem Utyl ledwo co się ruszając udaje się wybić ostatniego gracza. 

Z bardzo dobrego startu kończymy ledwo ledwo ten mecz – ale najważniejsze, że udaje nam się jeszcze jakoś te 3pkt wyhaczyć. 

Wynik: 9:3
Skład: LELEK, UTYL, JABOL, KWIATOS