26 kwietnia 2012

TWL: LADDER - KWIECIEŃ - THE END

03.04.2012 – 4vs4 – Hakkapeliitat Crushing Squad – 8:4 
Zostajemy zaatakowani przez klan -]H[- i mecz rozgrywamy na mapie Impact – AO. Mecz na samym początku stoi na bardzo wysokim poziomie. U nas jest mega motanina i były problemy kto co i gdzie ma stać (tak jakby nie można było zagrać tak jak zawsze i bez problemów :P). Do połowy spotkania mamy remis 3 – 3 i gramy replay.
Tym razem po zmianie stron gdy już każdy był rozgrzany poszło nam o wiele lepiej. Przegrywamy tylko jedną rundę i wygrywamy 5 rund, dzięki czemu kończymy mecz wynikiem 8 – 4. To i tak dobry wynik patrząc jaką „mega” formę prezentowaliśmy na meczu. 
Skład: LELEK, UTYL, JABOL, FOSFIK 


11.04.2012 – 4vs4 – No Plan Clan [?] - 6:7 
Z klanem [?] spotykamy się na mapie Pipeline - Classic. Od samego początku przeciwnik narzuca wysokie tempo, mecz jest bardzo wyrównany i ciężki, idziemy runda za rundą.  Oczywiście popełniamy przy tym jak zwykle sporo błędów. Wynik 3:3, 4:4, 5:5 następną rundę przegrywamy (5:6) i pozostaje nam walka o remis. Wszyscy byliśmy już niesamowicie "pobudzeni" :), że w przypadku remisu zagramy dogrywkę na wspaniałej mapie Bridge, co niektórych brało na wymioty :). Dogrywkę zagraliśmy szybko żeby nie przeciągać, zaczynaliśmy z gorszej strony i udało nam się zremisować, jednak następną rundę zagraliśmy tak na pałę i udało nam się przegrać :D. 
Skład: UTYL, JABOL, KWIATOS, FOSFIK 

23.04.2012 – 4vs4 – Hard Game Solution – 5:7 
Wyzywamy -]HGS- i „walczymy” o 2 miejsce chociaż, ciężko to nazwać walką bo już przed meczem zdecydowaliśmy, że jest to nasz ostatni mecz w TWL (przynajmniej przed wakacjami), więc też do meczu podeszliśmy na totalnym luzie. Mapa znana – tryb już nie za bardzo. [Impact - VIP] 
Rundy w pierwszej połowie nie należały do ciekawych - ogólnie był to zwykły rush z VIPem do flary. Do połowy 3 – 3. Dopiero w drugiej połowie wylosowane zostały inne spawny i można było coś ugrać. Nie było tak źle, chociaż gdybyśmy mieli jakąś minimalną taktykę to było by zdecydowanie lepiej – zdarzały się momenty, że trzy osoby biegły w to samo miejsce :) Przegrywamy tylko jedną rundą i po zatwierdzeniu wyniku wypisujemy się z TWL. 
Skład: LELEK, UTYL (VIP), JABOL, FOSFIK 

THE END
Żegnamy się z TWL. Na początek z trybem 6vs6 a teraz (po 2 tyg.) z 4vs4. Powodem tego jest słaba aktywność a co za tym idzie brak składu na mecze a raczej brak czasu na grę AA3. Każdy z nas ma teraz trochę obowiązków i na pewien czas musimy przystopować z meczami. Pozostajemy jeszcze w lidze ESCN ale to już tylko rekreacyjnie. 
Jak na debiut w "drabince" TWL nie było tak źle, początkowo nawet było bardzo dobrze. Zdobyliśmy 1 miejsce w drabince 6vs6 i 4vs4. W trybie 4vs4 obroniliśmy się 3 razy (od połowy listopada do początku stycznia) a w 6vs6 obroniliśmy się 1 raz. 
Rozegranych meczy – 37 (20/17) [W/P]
4vs4 – 23 (12/11)
6vs6 – 14 (8/6)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz