23 stycznia 2012

TWL: LADDER - GRUDZIEŃ 2011

Niestety opisy meczów grudniowych będą skrócone :) Powód? Święta - nikt nie miał czasu się tymi sprawami zająć a po świętach i sylwku nie wiedzieć czemu :P wszystko wyleciało z głowy. 


01.12.2011 - 6vs6 - TenjaHardCore - 5:7 
W listopadzie zakończyliśmy rozgrywki w obu drabinkach na 1 miejscach i tak jak to wcześniej napisaliśmy - w grudniu będziemy się bronić. Na pierwszy ogień bo już 1 grudnia zostajemy zaatakowani przez TenjaHardCore i oczywiście na mega wypasionej mapie jaką jest Bridge Classic :(. Jak to u nas bywa w meczu 4vs4 sporo gadania to można sobie wyobrazić co jest w 6vs6 :). Popełniamy jeden błąd w obronie i przegrywamy mecz i tym samym spadamy na 2 miejsce. Wynik: 5:7 
Skład: LELEK, UTYL, LIFER, JERRY, LOUIS, FOSFIK 

05.12.2011 - 4vs4 - Local Strategic Terror Squad - 7:5 
4 dni później bronimy 1 miejsca w trybie 4vs4. Gramy z LSTS na mapie Ranch - VIP. Pierwszy raz gramy na tej mapie więc początkowo było trochę motania z ustawieniami. Mieliśmy zacząć od obrony a, że strony znamy doskonale to wybraliśmy nie to co trzeba i eskortujemy VIPa :). Przez pierwsze 3 rundy udaje nam się eskorta VIPa i wygrywamy 3:0. Skoro nam poszła łatwo ta strona to i pewnie przeciwnikowi będzie łatwo :) i tak się stało. Po 3 nieudanych obronach remisujemy 3:3. Następnie robimy replay z eskorty czyli wygrywamy kolejne 3 rundy i przechodzimy do obrony. Tutaj 2 rundy poszły po staremu. W ostatniej udało się na szybko zmienić taktykę i zaskoczyć przeciwników przez co wygrywamy ostatnią rundę i wygrywamy całe spotkanie 7:5 i pozostajemy dalej na 1 miejscu. Wynik: 7:5 
Skład: LELEK, UTYL, LOUIS, FOSFIK 

20.12.2011 - 4vs4 - 4SpecjalnyPlutonRozpoznawczy - 9:3 
Ostatni mecz przed Świąteczną przerwą :). Atakuje nas Polski klan 4SPR a my 2 raz bronimy pierwszego miejsca. Nie wiem czemu ale przez cały czas każdy z nas myślał, że gram na Ranchu z VIPem :) jakie było nasze zdziwienie gdy podczas discard round okazało się, że gramy Activated Objective :). No nic dobrze, że przynajmniej był Discard :). Zaczynamy od ataku i z początku powoli podchodzimy do objectiva. Louis pognał szybko do środka i po chwili mieliśmy wygraną 1 rundę. Kolejną rundę wygrywają 4SPR i później udaje nam się wygrać 7 rund pod rząd. Po 7 rundach wołamy o Discarda, który się nie uruchamia i 1 rundę bronimy we 3, którą szybko przegrywamy. Na kolejną rundę za idlującego Utyla wchodzi Kwiatos i bronimy ponownie. Kwiatos wpada na miejsce Utyla i jak to świeżak nie wiedząc skąd nadejdą opforzy szybko pada. Ratować rundę stara się jeszcze Lelek 1vs4 i prawie mu się udaje. 2 osoby poszły w piach i zamiast przygrzać z kolby w 3 opfora robiącego objective, Lelek się wycofał i został złapany na ładowaniu :(. Ostatnia runda to już należała do Kwiatosa, który kosił opforów z ARki :). Wynik: 9:3 
Skład: LELEK, LOUIS, FOSFIK, UTYL/KWIATOS 

Grudzień kończymy na 1 miejscu 4on4 i 2 miejscu 6on6

1 komentarz:

  1. A teraz czekamy na podsumowanie stycznia ;) (po dzisiejszym meczu ^^)

    OdpowiedzUsuń