11 października 2011

ESCN: MECZ - CZUCZUKEN SQUAD POLAND

Liga ESCN Sezon III - mecz 1


Po kilku miesiącach pauzy od AA3 (urlopy, rodzina, szkoła, praca itd.) udaje nam się uzbierać skład na pierwszy mecz. Na 15 min przed spotkaniem Gacek zmienia układ klawiatury na ten z BF3 :P. Louis zapomina hasło na TS – BRAWO! Ważne że została jeszcze wena do grania :). 



Mecz gramy na moście z teczką z klanem CSP. Pierwsza runda discard... który się nie włączył a Gacek rozpoczął właśnie grać tryb TeamKill, który przyniósł nam rozpoczęciem gry od nowa. Później drobne problemy z serwerem które szybko zostają naprawione, szybka rozgrzewka przeprowadzona standardowo... na dnie rzeki i zaczynamy :). 
Początek należał do duetu Louis – Jerry. Louis w 2 rundy – 6 killi (forma jest :D) a Jerry „szybkie ręce”, zawstydził Davida Copperfielda i co chwilę pokazywał wszystkim sztuczkę ze znikającą teczką. Po 6 rundach dowiadujemy się że to nie koniec meczu i gramy dalej :), wynik 3:0 dla Szerszeni (3 remisy). Ponowna zmiana stron i gramy replay od strony północnej. W bodajże 8 rundzie dochodzi do śmiesznej sytuacji. W grze pozostaje Utyl z teczką 1vs1 i 2:30 min do końca rundy. Pod naciskiem zespołu, Utyl zastawia pułapkę na zwierzynę :), co w ostatnich sekundach rundy zaowocowało wybuchem... śmiechu :). I na zakończenie w ostatniej rundzie, czerwonoskóry wojownik „pędzący z teczką” wykonał ekscytujący skok do rzeki i tym miłym akcentem zakończył spotkanie (za skok otrzymał jednogłośnie noty po 10pkt).

Tym samym sposobem kończymy 1 mecz w lidze ESCN dobrym wynikiem 8:1 dla Szerszeni.
Generalnie bardzo miły meczyk w dobrej atmosferze, momentami walka była wyrównana za co THX dla klanu CSP. Tym razem tomahawki wojowników z CSP nas nie dosięgły :). 
GJT.

Wynik: 8-1 (3)
Skład: UTYL, JERRY, GACEK, LOUIS

2 komentarze:

  1. Panowie jak na pierwszy mecz po dłuższej wakacyjnej przerwie to było SUPER i śmiechu troszkę xD

    GJ

    Dzięki jeszcze raz dla ^CSP^ za mecz.
    GG

    OdpowiedzUsuń
  2. Great job team !! HOOAH :)
    Niedługo też wracam ;D

    OdpowiedzUsuń